Szemud - Stolica Kaszubskiej Baśki
- Szczegóły
- Opublikowano: środa, 18, październik 2017 15:30
Wszyscy, którzy grają w Baśkę, grają, bo lubią. Dzięki temu odpoczywają, zapominają o kłopotach, miło spędzają czas i spotykają znajomych. Dla niektórych Baśka to kultywowanie tradycji, Kaszub i Pomorza. Kartom podporządkowują prywatne życie. O kim mowa? Oczywiście o miłośnikach Baśki kaszubskiej.
Baśka to niezwykle popularna gra karciana na całych Kaszubach i Pomorzu. Nikt nie pamięta skąd się wzięła i kiedy zaczęto w nią grać. Jej zasady przekazywane są z ust do ust, z pokolenia na pokolenie. Od kilku już lat Baśka przeżywa swój renesans. Kiedyś o Baśce mówiło się gra domowa oraz wagonowa. Towarzyszyła na wszystkich uroczystościach domowych oraz dojeżdżającym do pracy. W latach 70. i 80. XX wieku namiętnie grywano w Baśkę w pociągach i autobusach. Graczy można było wówczas spotkać codziennie, za karciany stolik często służyła im odwrócona torba. Grali dla zabicia czasu i by podróż zleciała szybciej.
Zawsze zaczyna się od tego, że obserwuje się jak starsi grają i w ten sposób poznaje się zasady. Ta gra wciąga i jest odskocznią od codziennego życia. Przy okazji można spotkać znajomych i pogadać, ale gdy zaczyna sie grać, to kończą się dyskusje i zaczyna się ...
Dawniej sezon na Baśkę zaczynał się jesienią i trwał przez całą zimę, do wiosny. Dzisiaj grywa się cały rok, zawodnicy są spragnieni rywalizacji i jeżdżą na turnieje po całym Pomorzu i jeszcze dalej…
Stolicą Kaszubskiej i Polskiej Baśki, jest Szemud, który kultywuje tradycję regionu i dzisiaj organizuje najważniejsze turniej w Baśkę w Polsce. To tutaj organizuje się rokrocznie Mistrzostwa Polski z fenomenalnym rekordowym wynikiem 444 zawodników. To tutaj podczas turnieju o Szablę Niepodległości, jest podsumowanie sezonu i nagrodzenie najlepszych Baśkarzy z całej Polski. To także tutaj tradycyjnie zaczyna się sezon podczas turnieju Króla Baśkarzy. Celem Stowarzyszenie Federacja Kaszëbë Baszka i Lës oraz Gminy Szemud, jest krzewienie różnych form kultury fizycznej wśród dzieci, młodzieży i dorosłych, kształtowanie pozytywnych cech charakteru i osobowości, integrowanie środowiska, wychowywanie dzieci i młodzieży przez kulturę fizyczną i sport oraz kultywowanie tradycji gry w Baśkę i Lësa.
Patentu na wygranie nie ma. Wiele zależy od kart, umiejętności, które trzeba dobrze wykorzystać, no i partnera. Reszta to sprawa szczęścia. W Baśkę i Lësa może grać każdy. Nie ma znaczenia wiek, wykształcenie, płeć. Gros graczy jest w tzw. średnim wieku. W turniejach grają małżeństwa, matki lub ojcowie z dziećmi. I każdy ma szansę na wygraną. Jak to w kartach, wystarczy mieć trochę szczęścia.
Szczęście jest najważniejsze, można bardzo dobrze grać, ale jeśli karta nie idzie, to koniec. Można mieć słabe karty, a mimo to wygrywać. Przydaje się umiejętność logicznego myślenia, liczenia, dobra pamięć i wyczucie momentu. Czasem wariackie zagranie przynosi efekt. Karty są nieprzewidywalne. Nie ma reguły, wszystko zależy od łutu szczęścia.
Zapraszamy do Szemuda 11 listopada na turniej o Szablę niepodległości, podczas którego nagrodzimy najlepsze zespoły oraz baśkarzy.